Poniedziałek 17/11/2025
105 min
„Być kochaną” – nowy film producentów „Najgorszego człowieka na świecie” – przewrotnie przypomina, że najważniejsza z miłości to ta, którą obdarzamy siebie samych. Czerpiąc z własnych doświadczeń, debiutująca w pełnym metrażu Lilja Ingolfsdottir stworzyła wielowymiarową opowieść o kobiecie, która po porażce pierwszego związku ma odwagę dać sobie drugą szansę. Wyróżniony aż pięcioma nagrodami na festiwalu w Karlowych Warach oraz niekwestionowany zwycięzca norweskiego odpowiednika Oscarów, „Być kochaną” urzeka empatią i szczerością w stawianiu pytań o miłość, bliskość i samoakceptację.
Maria (Helga Guren) wchodzi w kolejną relację z nadzieją na nowy początek. Wystarczy jedno spojrzenie i czuje się, jakby znała Sigmunda (Oddgeir Thune) całe życie, a namiętny romans szybko przeradza się w poważny związek. Historia w „Być kochaną” zaczyna się tam, gdzie kończy się większość love stories. Codzienność w patchworkowej rodzinie szybko ujawnia niespełnione ambicje, niewyrażone uczucia i sprzeczne potrzeby, które kumulują się w emocjonalną bombę – a ta pewnego wieczoru wybucha.
W „Być kochaną” przejrzy się wiele kobiet, które starają się pogodzić bycie partnerką i matką, bez rezygnowania z siebie. Empatyczny, ale stawiający na szczerość, pełen gniewu i łez, a jednak terapeutyczny film Norweżki proponuje głęboką refleksję nad tym, kim jesteśmy w relacjach i z czego rezygnujemy, próbując sprostać cudzym oczekiwaniom. „Być kochaną” pozwala jednak uwierzyć w kolejną szansę, widząc w kryzysie początek pięknej, nowej relacji: ze sobą.
Język: norweski z polskimi napisami
BYĆ KOCHANĄ, reż. Lilja Ingolfsdottir, Norwegia 2024, 105' czytaj więcej
Maria (Helga Guren) wchodzi w kolejną relację z nadzieją na nowy początek. Wystarczy jedno spojrzenie i czuje się, jakby znała Sigmunda (Oddgeir Thune) całe życie, a namiętny romans szybko przeradza się w poważny związek. Historia w „Być kochaną” zaczyna się tam, gdzie kończy się większość love stories. Codzienność w patchworkowej rodzinie szybko ujawnia niespełnione ambicje, niewyrażone uczucia i sprzeczne potrzeby, które kumulują się w emocjonalną bombę – a ta pewnego wieczoru wybucha.
W „Być kochaną” przejrzy się wiele kobiet, które starają się pogodzić bycie partnerką i matką, bez rezygnowania z siebie. Empatyczny, ale stawiający na szczerość, pełen gniewu i łez, a jednak terapeutyczny film Norweżki proponuje głęboką refleksję nad tym, kim jesteśmy w relacjach i z czego rezygnujemy, próbując sprostać cudzym oczekiwaniom. „Być kochaną” pozwala jednak uwierzyć w kolejną szansę, widząc w kryzysie początek pięknej, nowej relacji: ze sobą.
Język: norweski z polskimi napisami
BYĆ KOCHANĄ, reż. Lilja Ingolfsdottir, Norwegia 2024, 105' czytaj więcej
126 min
Paryż, 1835 rok. Fryderyk Chopin ma 25 lat i jest ulubieńcem paryskich salonów, arystokracji i samego króla Francji. Żadne znaczące wydarzenie nie może obyć się bez jego udziału. Widzimy go podczas nocnych eskapad i afterparty po koncertach – pełnego energii, choć chorobę przykrywa żartem. Tworzy swoje największe dzieła, czasem na specjalne zamówienie, a z powodów finansowych udziela lekcji gry na fortepianie. Podziwiany przez przyjaciół, uwielbiany przez kobiety, z czasem odkrywa, że najważniejsza w jego życiu jest muzyka.
Język: francuski, polski z polskimi napisami
CHOPIN, CHOPIN!, reż. Michał Kwieciński, Polska 2025, 126' czytaj więcej
Język: francuski, polski z polskimi napisami
CHOPIN, CHOPIN!, reż. Michał Kwieciński, Polska 2025, 126' czytaj więcej
107 min
Kiedy Gośka poznaje w internecie Grześka, jest przekonana, że to w końcu Ten Jedyny. Grzesiek wariuje na jej punkcie, obsypuje kwiatami, oświadcza się w Wenecji. To musi być miłość, prawda? Ale na tym perfekcyjnym obrazku szybko zaczynają pojawiać się rysy. Wkrótce ich wspólny dom staje się dla Gośki najniebezpieczniejszym z miejsc. To film o granicach miłości, którego nie da się zapomnieć.
Język: polski
DOM DOBRY, reż. Wojciech Smarzowski, Polska 2025, 107' czytaj więcej
Język: polski
DOM DOBRY, reż. Wojciech Smarzowski, Polska 2025, 107' czytaj więcej
108 min
Niepokojące, nominowane do Złotej Palmy arcydzieło Michaela Hanekego powraca do polskich kin po blisko trzech dekadach od premiery!
Anna, jej mąż Georg i ich kilkuletni syn wyjeżdżają poza miasto swoim nowym samochodem, ciągnąc na przyczepie śliczną drewnianą łódź. Gdy docierają do domku nad jeziorem, szybko i z ulgą zapominają o zgiełku i problemach wielkiego miasta. Sielankowe wakacje kończą się z chwilą, gdy rozlega się pukanie do drzwi. Próg ich domu przekracza dwóch schludnie ubranych młodzieńców, którzy szybko rozpoczynają okrutną zabawę z niespodziewającą się niczego rodziną.
„Funny Games” zadebiutowało w 1997 roku na Festiwalu w Cannes i szybko zdobyło nie tylko poklask krytyków, ale też status filmu, który zmienia nasze spojrzenie na kino. Łamiąc czwartą ścianę i budując niezwykle przemyślaną strukturę narracyjną, Michael Haneke jednocześnie szokuje widza i zmusza nas do odpowiedzi na pytania, których nie mamy ochoty sobie zadawać – dlaczego lubimy patrzeć na przemoc? I dlaczego zło jest takie pociągające?
Język: niemiecki z polskimi napisami
FUNNY GAMES, reż. Michael Haneke, Austria 1997, 108' czytaj więcej
Anna, jej mąż Georg i ich kilkuletni syn wyjeżdżają poza miasto swoim nowym samochodem, ciągnąc na przyczepie śliczną drewnianą łódź. Gdy docierają do domku nad jeziorem, szybko i z ulgą zapominają o zgiełku i problemach wielkiego miasta. Sielankowe wakacje kończą się z chwilą, gdy rozlega się pukanie do drzwi. Próg ich domu przekracza dwóch schludnie ubranych młodzieńców, którzy szybko rozpoczynają okrutną zabawę z niespodziewającą się niczego rodziną.
„Funny Games” zadebiutowało w 1997 roku na Festiwalu w Cannes i szybko zdobyło nie tylko poklask krytyków, ale też status filmu, który zmienia nasze spojrzenie na kino. Łamiąc czwartą ścianę i budując niezwykle przemyślaną strukturę narracyjną, Michael Haneke jednocześnie szokuje widza i zmusza nas do odpowiedzi na pytania, których nie mamy ochoty sobie zadawać – dlaczego lubimy patrzeć na przemoc? I dlaczego zło jest takie pociągające?
Język: niemiecki z polskimi napisami
FUNNY GAMES, reż. Michael Haneke, Austria 1997, 108' czytaj więcej
