'

Ułatwienia dostępu

Dziś

Czwartek 14/08/2025
Grafika reklamowa
80 min
Piątkowy wieczór w Polsce jeszcze nigdy nie był tak krwawy.
Gdy ktoś na imprezę zamiast chipsów przynosi maskę i kuszę, beztroska noc zmienia się w walkę o przetrwanie. Technologia zawodzi – morderca przejmuje kontrolę nad systemem bezpieczeństwa. Drzwi się zamykają, okna blokują, a dom zmienia się w więzienie.

Choć fabuła „13 dni do wakacji” jest fikcyjna, jej źródła są niepokojąco realne. Twórcy nie ukrywają, że inspiracją dla scenariusza stały się realne i wstrząsające przypadki przemocy i morderstw – historie, które poruszyły opinię publiczną zarówno w Polsce, jak i za granicą. Chociaż film nie odtwarza żadnej konkretnej zbrodni, jego fabuła i atmosfera zrodziły się z autentycznych dramatów, których echo można znaleźć w doniesieniach medialnych z ostatnich lat.

– Żyjemy w bańce pozornego bezpieczeństwa, nieświadomi, że zbrodnie z pierwszych stron gazet i te, o których nikt nie mówi, dzieją się każdego dnia – tuż obok nas – mówi reżyser Bartosz M. Kowalski, jeden z najbardziej bezkompromisowych twórców współczesnego polskiego kina gatunkowego.

W „13 dniach do wakacji” powraca do bardziej realistycznego, dusznego społecznego thrillera. Jego nowy film to spotkanie młodzieżowego horroru z brutalną prawdą o świecie, który tylko z pozoru jest bezpieczny.

DOM, KTÓRY STAJE SIĘ PUŁAPKĄ
„13 dni do wakacji” to nie tylko mrożący krew w żyłach horror – to także komentarz do współczesnego lęku, w którym dom, zamiast schronienia, staje się więzieniem. Film celnie punktuje naszą cyfrową bańkę komfortu – bo dziś nie trzeba jechać w odludne lasy, by obudzić się w środku horroru. Wystarczy zamknąć się w domu.

13 DNI DO WAKACJI, reż. Bartosz M. Kowalski, Polska 2025, 80'

Film można obejrzeć z audiodeskrypcją w bezpłatnej aplikacji Kino Dostępne. Instrukcja użycia aplikacji i lista kin dostępne na www.kinodostepne.pl czytaj więcej
Grafika reklamowa
119 min
Andrea Arnold („American Honey”, „Fish Tank”) powraca z pełną buntowniczej energii, pulsującą muzyką opowieścią o kruchej sile młodości. „Bird”, rozpięty pomiędzy charyzmą Barry’ego Keoghana („Duchy Inisherin”, „Saltburn”), melancholią, jaką do filmu wnosi Franz Rogowski („Przejścia”, „Disco Boy”) i wolnym duchem debiutującej w kinie Nykiyi Adams, to popis reżyserskiej siły i odwagi jednej z najciekawszych reżyserek światowego kina.
12-letnia Bailey (Adams) mieszka z wytatuowanym od stóp do głów ojcem, Bugiem (Keoghan), i starszym bratem Hunterem w małym mieście na wschodzie Anglii. Mimo ciepłych uczuć i dobrych chęci niedojrzały Bug więcej czasu poświęca nowej partnerce i szukaniu pomysłów na zarabianie pieniędzy, niż swojej wrażliwej córce. Pozostawiona sama sobie, niezrozumiana przez otoczenie nastolatka zaprzyjaźnia się z nieznajomym, tytułowym Birdem (Rogowski). Ich letnia włóczęga w poszukiwaniu śladów przeszłości pozwoli Bailey rozwinąć skrzydła i uwierzyć w siebie.

„Bird”, którym zachwyciła się publiczność ubiegłorocznego festiwalu w Cannes, to czuły portret dojrzewania w nieprzyjaznym świecie. Bohaterom filmu Arnold, niezmordowanie poszukującym bliskości, bezpieczeństwa i miłości, kibicuje muzyka, za którą odpowiada kultowy brytyjski producent Burial. Dodatkowo na ścieżce dźwiękowej znalazły się przeboje takich zespołów jak Fontaines DC, Blur, The Verve, czy wczesny Coldplay.
Język: angielski z polskimi napisami
BIRD, reż. Andrea Arnold, Niemcy, Francja, USA, Wielka Brytania 2024, 119' czytaj więcej
Grafika reklamowa
80 min
Debiut filmowy Paolo Cognettiego, który po sukcesie ekranizacji swojej książki „Osiem gór”, dokumentuje ludzi, którzy żyją z dala od zgiełku dolin, dookoła rozległej góry Monte Rosa, między Piemontem, doliną Aosty i Szwajcarią. Wszystko zaczęło się od suszy, która nawiedziła miejscowość Estoul, położoną na wysokości 1700 m, n.p.m, w której kiedyś mieszkał.
To nie jest film o tym, jak ocalić góry, ale o tym, jak góry mogą ocalić nas. Reżyser wędruje po nich wraz ze swoim wiernym psem Lakim. W schroniskach rozmawia z ludźmi, którzy wybrali życie na wysokościach. Melancholia nadchodzącej jesieni i samotność wśród nieprzejednanych skał tworzą klimat tych miejsc. Marta Squinobal prowadzi jedyne w całych Alpach wegańskie schronisko. Pracuje z Szerpą Sete Tamangiem i przyjmuje tych, którzy chcą tu – na wysokości 3585 m n.p.m – spojrzeć na nowo w głąb siebie. O zmianach, które nadchodzą, nawet tu nikt nie mówi wprost. „Gdy natura będzie miała nas dość, po prostu nas wyrzuci i nie obejrzy się za siebie” – tłumaczy instruktorka medytacji. Piękno Alp niezmącone jest tu turystyką masową, historia, którą przedstawia Cognetti, otwiera się przed nami w ciszy.
Język: włoski z polskimi napisami
KWIAT OŚMIU GÓR, reż. Paolo Cognetti, Włochy, Belgia 2024, 80' czytaj więcej
Grafika reklamowa
110 min
U progu końca świata Marty i Felicia próbują odbudować swoją relację i odkryć kim jest tajemniczy Chuck Krantz, którego uśmiechniętą twarz widzą na wszechobecnych billboardach. Czy jego los splata się jakoś z ich losem i jaki ma związek ze zbliżającą się katastrofą?
Historię Chucka poznajemy od końca, gdy stając w obliczu nieuchronnego, wyszukuje w pamięci chwile i zdarzenia, które nadawały jego życiu prawdziwy sens. To sprawy znane każdemu z nas, najprostsze, ktoś powiedziałby, że wręcz banalne, a jednak najwspanialsze. Miłość najbliższych, młodzieńcze marzenia, momenty szalonej zabawy, przyjaźnie, pasje i małe zwycięstwa odnoszone w codziennych zmaganiach z losem. Każdy z nas ma swój własny mały wszechświat, który trwa tyle co nasze życie, ale jego odbicia istnieją dalej we wszechświatach innych.
Język: angielski z polskimi napisami
ŻYCIE CHUCKA, reż. Mike Flanagan, USA 2025, 110' czytaj więcej
Zobacz 2025-08-16
Czwartek 14/08/2025
Zobacz 2025-08-16